czwartek, 29 października 2009

:O)


Już jest wszystko dobrze,na razie działa!!!!
To jest właśnie ta dynia której nie umiem zamordować:O)
Pozdrawiam ciepło.

poniedziałek, 26 października 2009

:O)



To moje dynie. I jesienna dekoracja.Nie wiem jak Wy ale ja nie mogę się oprzeć tym wspaniałym kolorom i znoszę do domu liście,listki,listeczki.:O)
Pozdrawiam

niedziela, 25 października 2009


Ostatnio naszło mnie na szycie!Ponieważ wszystko dziergam ręcznie nie wychodzi to prościutko jak spod igły:O)Uszyłam więc drugiego kotka, który już poszedł w dobre ręce i ptaszka, który ozdabia komodę w Janka pokoju.Niestety kota nie zdążyłam obfotografować.

Pozdrawiam ciepło!!!

sobota, 24 października 2009




Moja spiżarnia jest w wersji mini :O)  W tym roku po raz pierwszy zrobiłam marynowaną paprykę. Przepis jest chyba z kuchni tv. Papryka jest bardzo dobra i chrupiąca.Dlatego polecam  ten przepis.Postanowiłam , że w tej marynacie zrobię również cebulkę. Oto przepis na paprykę:

0,5 l. wody, 0,5 l. octu winnego, 150 g. cukru, łyżka soli.Zagotowujemy wszystkie składniki- to będzie marynata. Paprykę ( ja miałam po cztery sztuki z każdego koloru) kroimy w słupki, cebulkę w ćwiartki.Wkładamy do słoików, dodajemy po jednym  liściu laurowym ,po jednym ziarenku ziela angielskiego,  gałązkę oregano i kolorowy pierz. Zalewamy wszystko marynatą i pasteryzujemy 10 minut.

"W spiżarni na półce...

A gdy będzie zima

tęgi mróz na dworze

zapachnie mi lato

gdy słoik otworzę." 

Pozdrawiam ciepło!!!!

sobota, 10 października 2009



Z tęsknoty za rękodziełem w sobotę uszyłam takiego kotka!